Rozdawanie dzieciom w domu dziecka biało-czerwonych ulotek z napisem "Bóg, Honor, Ojczyzna" jest czymś niedopuszczalnym, ponieważ są to materiały propagandowe, których nie powinno się dawać dzieciom - uważa nowo powołany przez Fundację Batorego Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

- Dom Dziecka to miejsce gdzie muszą żyć dzieci i młodzież różnych wyznań, o różnych przekonaniach i różnych narodowości, to ma być namiastka ich domu - oburzali się przedstawiciele wspomnianego ośrodka, kiedy przy okazji wręczania dzieciom paczek Młodzież Wszechpolska dodawała do nich symbole narodowe. - Jak czułbyś się, wszechpolaku, gdyby do twojego domu miał przyjść Mikołaj a przyszedłby aktywista z Polskiej Partii Komunistycznej i przyniósł Ci swoje materiały propagandowe? - pytali. Ich zdaniem MW wykorzystała sytuację do przemycania treści, które nigdy nie powinny się tam znaleźć.

Cała sprawa to skandal, jakich dotychczas nie było. Szczególne oburzenie wywołuje postawienie polskiego patrioty na równi z przedstawicielem zbrodniczej organizacji, jaką była Polska Partia Komunistyczna, a polskich symboli narodowych, tak czczonych i szanowanych przez Polaków - z komunistycznymi materiałami propagandowymi. Jest to ewidentne znieważenie polskich symboli narodowych, na co w Kodeksie Karnym jest odpowiedni paragraf - grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności nawet do roku.

Anna Wiejak

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.