Narodowcy: PiS kradnie nam pomysł!

0
0
0
/

Mała kłótnia w Łodzi między Ruchem Narodowym oraz lokalnymi radnymi PiS. Poszło o... kradzież pomysłu akcji mającej zniechęcić Łodzian do korzystania z wielkich sieci handlowych. RN wyszedł z inicjatywą jeszcze przed ubiegłorocznyni świętami Bożego Narodzenia. PiS dopiero wczoraj.

 

Łódzcy organizatorzy akcji „Swój do Swego po Swoje”, mającej zachęcać do kupowania w polskich małych sklepikach oraz na bazarach wystosowali oświadczenie ws. zaprezentowanej wczoraj podobnej akcji PiS. „Kiedy zapraszaliśmy do włączenia się w akcję inne środowiska mieniące się patriotycznymi i prawicowymi, te nie włączyły się w inicjatywę” - piszą łódzcy koordynatorzy akcji „Swój do Swego po Swoje” zrzeszeni w ramach lokalnego ONR.

 

Sprzeciwiają się, ich zdaniem nieuczciwym rozwiązaniu, polegającym na kopiowaniu pomysłów na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi. PiS zapowiedziało, że rozpoczyna akcję „Mia100 hipermarketów”.

 

Publikujemy pełną treść oświadczenia:

 

Cieszy mnie, że kolejny raz, środowiska narodowe, a konkretnie Obóz Narodowo-Radykalny, Młodzież Wszechpolska oraz cały Ruch Narodowy przodują w pomysłach naprawy państwa polskiego, a inne organizacje oraz ugrupowania polityczne nas naśladują. Kolejnym przykładem tego jest akcja "Mia100 hipermarketów" organizowana przez panią Joannę Kopcińską oraz pana Marka Michalika, która wydaje się kopią akcji „Swój do Swego po Swoje”. Przypomnę, że razem z kolegami z Obozu Narodowo-Radykalnego oraz Młodzieży Wszechpolskiej, przed świętami Bożego Narodzenia oraz po świętach Wielkiej Nocy przeprowadziliśmy na terenie województwa łódzkiego akcję informacyjną (plakatowanie, ulotkowanie, rozmowy z mieszkańcami) zachęcającą do wybierania polskich produktów, wytwarzanych przez polskich przedsiębiorców i kupowania ich w polskich sklepach. Szczególnie zachęcaliśmy do wspierania naszych łódzkich sklepików osiedlowych oraz ryneczków, czy targowisk.

 

Przykrym faktem tej sytuacji jest natomiast to, że kiedy zapraszaliśmy do włączenia się w akcję inne środowiska mieniące się patriotycznymi i prawicowymi, które jednak nie włączyły się w inicjatywę. Teraz natomiast osoby związane z PiS-em, przeprowadzają identyczną akcję, jednak pod swoim szyldem. Zaznaczam, że nie chodzi o podkreślanie, kto był pierwszy i kto ma prawo do wspierania polskich przedsiębiorców, ale o swego rodzaju przyzwoitość. Ostatnio prezes Kaczyński podnosi temat konieczności zjednoczenia środowisk prawicowo-patriotycznych, celem wyeliminowania z życia publicznego i politycznego ludzi Platformy czy SLD. Okazuje się, jak widać, że po raz kolejny to puste slogany, ponieważ łódzkie struktury zamiast połączyć siły z nami, którzy zaczęliśmy wspierać polskich przedsiębiorców, kradną nam pomysły i akcje. Nikt nie zgłosił się do nas z zapytaniem, czy wyrażamy zgodę lub chęć pomocy i nie poinformował, iż istnieje plan wykorzystania naszego pomysłu. Widać walka z "brudną polityką" to tylko hasło, ponieważ swoim zachowaniem pani Kopcińska i pan Michalik pokazują jej najgorsze strony.

 

Na koniec pragnę dodać, że mimo takiej przykrej sytuacji, nadal będziemy wspierać łódzkich przedsiębiorców, będziemy dalej przeprowadzać akcje „Swój do Swego po Swoje” oraz „Kupuj polskie” w ramach współpracy różnych organizacji, ponieważ nie zależy nam na chwilowym skoku poparcia, czy słupkach w sondażach (bo ciekawym jest fakt, że PiS organizuje "Mia100 hipermarketów" kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi) tylko na obudowaniu polskiej gospodarki i bogaceniu się Narodu Polskiego.

 

Jednocześnie chciałbym podkreślić, że nie zamykam drzwi na współpracę przy projekcie wspierania łódzkich przedsiębiorstw. Warunkiem owej współpracy musi być jednak chęć wyrażenia jej przez inne środowiska w odpowiedni sposób, poprzez kontakt ze mną lub strukturami Ruchu Narodowego w Łodzi. Musi się to odbywać ze wzajemnym poszanowaniem autonomicznych inicjatyw, którego w tym przypadku zabrakło.

Przemysław Kicowski

łódzki koordynator akcji "Swój do Swego po Swoje"

Ruch Narodowy Łódzkie - Obóz Narodowo-Radykalny

 

W Łodzi obecnie działa ponad 100 sklepów wielkopowierzchniowych (powyżej 400 m kwadratowych). Z informacji, które przekazują lokalni radni, w najbliższym czasie zostanie uruchomionych kolejnych 40 takich obiektów.

 

Michał Polak

fot. fcb

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną