Środowisko więźniów politycznych apeluje o natychmiastowe uwolnienie Grzegorza Brauna

0
0
0
/

Ruch Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych „NIEZŁOMNI” wystosował apel o natychmiastowe uwolnienie Grzegorza Brauna. Reżyser od wczoraj przebywa we wrocławskim areszcie. Środowiska patriotyczne zapowiadają na 2 sierpnia protest w obronie osadzonego.

 

Zdaniem sygnatariuszy listu represje wobec Grzegorza Brauna są najprawdopodobniej spowodowane jego antykomunizmem i zaangażowaniem w ujawnianie sądowo-państwowej ochrony takich komunistycznych zbrodniarzy jak Wojciech Jaruzelski czy Czesław Kiszczak. Przypominają, że więziony reżyser jest autorem takich filmów dokumentalnych jak „TW Bolek”, „Poeta pozwany”, „Transformacja” oraz „Towarzysz Generał". Ten ostatni obraz obejrzał co dziesiąty Polak.

 

Członkowie Ruchu Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych w swoim apelu przytaczają rażące nieprawidłowości dotyczące procesu Grzegorza Brauna oraz łamanie Konstytucji RP. Zapowiadają, że 2 sierpnia (w sobotę) różne środowiska patriotyczne zorganizują we Wrocławiu protest w obronie reżysera i przeciwko używaniu wymiaru sprawiedliwości do systemowej obrony komunistycznych zbrodniarzy wbrew art. 2 i 19 Konstytucji RP.

 

Zachęcają też do wysyłania konwencjonalnych listów poparcia dla Grzegorza Brauna na adres Aresztu Śledczego we Wrocławiu, Świebodzka 1, 50-046 Wrocław lub za pośrednictwem poczty e-mail na adres: as_wroclaw@sw.gov.pl oraz protestów na bezprawne działania za pośrednictwem poczty e-mail na adresy: prezes@wroclaw-srodmiescie.sr.gov.pl; IIkarny@wroclaw-srodmiescie.sr.gov.pl z czytelnym żądaniem włączenia do akt sprawy prowadzonej przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieścia, II Wydział Karny -€“ sygn. akt II K 462/11.

 

ZOBACZ: Pełnomocnik Brauna dla Prawy.pl: Policja nie uprzedza nikogo

 

Aresztowanie Grzegorza Brauna dotyczy budzącego wiele kontrowersji procesu, który toczy się już siódmy rok. Reżyser występuje w nim jako oskarżony. Zarzuca się mu to, że sam jeden napadł na pięciu funkcjonariuszy policji i ich pobił. Tymczasem Braun twierdzi, że 12 kwietnia 2008 roku to on został poturbowany przez policjantów, którzy odmówili wylegitymowania się. Złożył w tej sprawie oficjalną skargę, którą jednak odrzucono. Niedługo po tym, to jego oskarżono. Dostępne w sieci informacje dotyczące sprawy wyraźnie wskazują na stronniczość sądu oraz towarzyszące procesowi rażące nieprawidłowości.

 

Podczas tylko jednej z ostatnich rozpraw [szczęśliwie zarejestrowanej przez dziennikarzy: TUTAJ], Grzegorzowi Braunowi odebrano jego podstawowe prawo do obrony! Sędzia Krzysztof Korzeniewski uniemożliwił oskarżonemu i jego obrońcy zadawanie pytań jednemu z oskarżycieli, tym samym dopuścił się skandalicznego naruszenia procedury. Stało się to po tym, jak ów oskarżyciel poprosił sędziego o zwolnienie z rozprawy, ponieważ spieszy się, gdyż ma właśnie „do podpisania kontrakt za dwa miliony”. Sąd przychylił się do jego prośby i pozwolił odejść. Braun zaprotestował wówczas przeciw zwolnieniu tak istotnego świadka, za co sąd ukarał go grzywną. Sąd odwoławczy podtrzymał tę decyzję. Po usłyszeniu wyroku, Grzegorz Braun w ramach protestu opuścił salę rozpraw rozgłośnie zamykając drzwi za sobą, za co został skazany na tydzień aresztu.

 

O wyroku reżyser dowiedział się przez telefon od swojego obrońcy. Braun dobrowolnie zgłosił się więc do aresztu we Wrocławiu. Na miejscu odmówiono jednak jego przyjęcia. Reżyser niezwłocznie udał się do siedziby Sądu Odwoławczego, który go skazał. Tam Braun usłyszał od Przewodniczącego Wydziału Karnego, że ma czekać na wezwanie! Wezwania nie otrzymał. Policja aresztowała Brauna wczoraj rano w jego wrocławskim mieszkaniu. Wcześniej, pod nieobecność reżysera w jego mieszkaniu dokonano rewizji.

 

Ruch Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych domaga się nie tylko niezwłocznego uwolnienia Grzegorza Brauna ale też wyciągnięcia daleko idących konsekwencji dyscyplinarnych wobec sędziego Krzysztofa Korzeniewskiego, który ich zdaniem powinien zostać wyłączony z prowadzenia sprawy.

 

Agnieszka Piwar

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną