Centrum Badań nad Zagładą Żydów przeciw pomnikowi Sprawiedliwych Polaków

0
0
0
/

Kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów Barbara Engelking uznała że postawienie pomnika Polaków, którzy ratowali Żydów podczas II wojny światowej, na terenie gdzie w czasie wojny było getto warszawskie, w pobliżu budynku Muzeum Historii Żydów Polskich, będzie antysemicką zbrodnią.

 

Zdaniem Barbary Engelking pomnik Polaków ratujących Żydów zawłaszcza miejsce, które należy się tylko Żydom, które ma być przeznaczone tylko na refleksje o Żydach. Proces zawłaszczania i deformacji znaczenia miejsc pamięci o Żydach przez Polaków, ma zdaniem Engelking miejsce już od dawna.

 

Engelking uważa, że postawienie pomnika zakończyło by dyskusję o polskiej współodpowiedzialności za zagładę Żydów. Polacy odpowiedzialni za zagładę Żydów schowaliby się za plecami garstki osób niosących pomoc Żydom.

 

Kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów uznała też, że data ogłoszenia budowy pomnika koło muzeum ma na celu ukradzenie Żydom należnej im uwagi w rocznicę wybuchu powstania w getcie. Postawienie pomnika jest też przejawem polskiej próżności, strachu i pychy. Według Engelking wszelkie przypominanie o Polakach ratujących Żydów podczas II wojny światowej nie ukryje współodpowiedzialności Polaków za holocaust.

 

Kuriozalne opinie Engelking wsparli w liście otwartym w sprawie lokalizacji projektowanego pomnika Sprawiedliwych Polaków członkowie i współpracownicy Centrum Badań nad Zagładą Żydów - Barbara Engelking, Jan Grabowski, Agnieszka Haska, Marta Janczewska, Jacek Leociak, Dariusz Libionka, Małgorzata Melchior, Jakub Petelewicz, Alina Skibińska, Jean Charles Szurek, Andrzej Żbikowski. To w dużej mierze kadra finansowanej przez podatników jednostki naukowo-badawczej przy Instytucie Filozofii i Socjologii Państwowej Akademii Nauk.

 

Zdaniem pracowników Centrum pomnik „będzie więc de facto zaprzeczeniem głównej idei Muzeum”, doraźną manipulacją polityczną, przejawem martyrologicznej chęci rywalizacji Polaków z cierpieniami Żydów, naruszeniem przestrzeni na którą nie ma wstępu polska wersja historii.

 

Dodatkowo pomnik ma negować fakt polskiej współodpowiedzialności za holocaust, wrogości antysemickich Polaków okazujących nienawiść wobec Żydów walczących w getcie. Zdaniem reprezentantów Centrum kłamstwem historycznym jest teza, że Polacy podczas wojny pomagali Żydom.

 

Trudno nie odnieść wrażenia, że środowiskom żydowskim i filosemickim, zależy na kultywowaniu antypolskich kłamstw o odpowiedzialności Polaków za holocaust.

 

Umiejscowienie pomnika Polaków, którzy ratowali Żydów w miejscu często odwiedzanym przez wycieczki młodych Żydów groziło by zaburzeniem jednostajnego ksenofobicznego toku antypolskiej narracji. Pomnik bowiem byłby widocznym znakiem sprzeciwu wobec antypolskiej pseudohistorii, znakiem który mogli by dostrzec także młodzi Żydzi, iskrą która wywołałaby niebezpieczny dla antypolskich środowisk ogień refleksji o antypolskich kłamstwach.

 

Artykuł i list uświadamiają, że wbrew woli Lecha Kaczyńskiego, który setki milionów złotych z podatków warszawiaków przeznaczył na budowę Muzeum, będzie ono zgodne z ogólnoświatową antypolską hagadą o polskiej odpowiedzialności za holocaust. Hagadą którą zakłóca pomnik.

 

Jan Bodakowski

WESPRZYJ NAS!

Pobierz bezpłatny program do rozliczania PIT-ów, który za Ciebie wypełni zeznanie podatkowe, a 1 % przekażesz automatycznie dla naszego wydawcy, Fundacji SOS - Obrony Poczętego Życia:

 


Działania Fundacji można także wesprzeć wpłacając pieniądze na konto: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001 lub skorzystać z szybkiej wpłaty przez internet >>

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną