Dwukrotnie odsuwany od prowadzenia sprawy zabójstwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki prokurator Andrzej Witkowski z Lublina wyraża gotowość ponownego zajęcia się wyjaśnieniem tej zbrodni. W sprawie jego przywrócenia wystosowano list specjalny m.in. do prezydenta i premiera.

– Szczerze wątpię, aby takie decyzje zostały podjęte powiedział prok. Witkowski w audycji „Poranek Wnet”.
Śledczy zapewnił, że ze swojej strony wyraża gotowość do powrotu do prowadzenia tej sprawy czy też jakiejś formy partycypacji w jej prowadzeniu. – Natomiast czy to nastąpi to będzie kwestią decyzji podjętą przez moich przełożonych. Jestem otwarty – zaznaczył.
Dlaczego decyzja o przywróceniu go do wyjaśniania zbrodni dokonanej na błogosławionym męczenniku może być odsuwana w czasie? –Zdaniem prokuratora Witkowskiego nieoficjalną argumentacją może być twierdzenie, że śledztwo może mieć negatywny wpływ na toczący się proces kanonizacyjny księdza Jerzego Popiełuszki.
Prokurator Andrzej Witkowski brał udział we wczorajszej prezentacji reedycji książki „Spotkania, zapisku ks. Jerzego 1981-1984”. – Zapytałem jaki jest problem i jakie jest źródło tych obaw – wyjaśnił w Radiu WNET. Jak dodał konstruktywnej odpowiedzi nie otrzymał.
Specjalny list-apel został wystosowany m.in. przez Kornela Morawickiego do prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. – Liczę na to, że w przypadku obecnej sytuacji, mamy zupełną zmianę polityki ścigania, które wniosą nowe przepisy regulujące ustrój prokuratury, i biorąc pod uwagę upływający czas, aby tę sprawę prowadzić – wyjaśniał prokurator.

Iza Kozłowska