Wysiłek, który matki wkładają w wychowanie dzieci oraz wykonywanie rodzinnych obowiązków, ma olbrzymią doniosłość społeczną. ONZ szacuje, że niezarobkowa praca wykonywana przez kobiety w domu powiększa PKB średnio o 40%. Niestety, matki, które ze względu na opiekę nad dziećmi nie podejmują pracy zarobkowej, są w Polsce dyskryminowane – przypominają autorzy petycji w obronie tych dzielnych kobiet, którą można podpisać w internecie.

Matki, które zamiast pracy zawodowej zdecydowały się poświęcić całkowicie swojej rodzinie muszą mierzyć się z uprzedzeniami i z ubóstwem. Państwo bowiem dofinansowuje opiekę nad dziećmi tylko wtedy, jeśli odbywa się w żłobku lub przedszkolu. Matki mają bardzo ograniczony dostęp do świadczeń emerytalnych i rentowych, a przecież w przyszłości ich dzieci będą finansować świadczenia osób bezdzietnych.

Dzieje się tak mimo że Konstytucja Rzeczypospolitej stoi na straży macierzyństwa i nakazuje państwu jego szczególną ochronę. W tym kontekście zakrawa na skandal, że pełnomocnik rządu ds. równego traktowania przedstawia macierzyństwo jako negatywny stereotyp płciowy, który trzeba „neutralizować”.

Najwyższy czas zakończyć niesprawiedliwą dyskryminację matek. Dlatego autorzy petycji żądają od premier Ewy Kopacz:

1) zagwarantowania matkom wychowującym dzieci wsparcia finansowego, które pozwoli im wybrać między opieką w domu a żłobkiem,

2) zapewnienia równouprawnienia w dostępie do rent i emerytur

3) likwidacji przepisów dyskryminujących matki rozpoczynające pracę po urodzeniu dzieci i po okresie opieki nad nimi.

- Do wyborów parlamentarnych zostało kilka miesięcy. Wciąż jest jeszcze czas na podjęcie przez rząd kroków, które mogłyby ograniczyć dyskryminację matek w Polsce – zauważają twórcy dokumentu, zwracając się do wszystkich zatroskanych o los polskich rodzin o złożenie podpisu pod petycją. Można to uczynić na stronie:

https://www.protestuj.pl/stop-dyskryminacji-matek-,49,k.html

JN

Fot. A. Piwar

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.