Wielka Sobota - najważniejsze fakty

0
0
0
Pusty grób
Pusty grób / Pixabay

W pierwotnym Kościele Wielka Sobota była znana jako Wielka Sobota, Noc Anielska, Wigilia Paschalna itp. Nie jest to już, jak Wielki Czwartek, dzień radości, ale dzień, w którym radość przeplata się ze smutkiem; jest to koniec okresu Wielkiego Postu i pokuty oraz początek czasu paschalnego, który jest czasem radości.

W pierwotnym Kościele była to jedyna sobota, w której dozwolony był post (Constit. Apost., VII, 23), a post był szczególnie surowy. Począwszy od czasów św. Ireneusza, bezwzględny post od wszelkiego rodzaju pożywienia był przestrzegany przez czterdzieści godzin poprzedzających święto Wielkanocy i chociaż moment wyznaczony na przerwanie postu o świcie w niedzielę różnił się w zależności od czasu i kraju, wstrzemięźliwość od jedzenia w Wielką Sobotę była powszechna. Noc czuwania wielkanocnego uległa dziwnemu przesunięciu. W ciągu pierwszych sześciu lub siedmiu wieków ceremonie trwały przez całą noc, tak że Alleluja zbiegło się z dniem i momentem Zmartwychwstania.

W ósmym wieku te same ceremonie odbywały się w sobotnie popołudnie, a przez osobliwy anachronizm były później przeprowadzane w sobotni poranek, przez co czas na przeprowadzenie uroczystości został przesunięty o prawie cały dzień. Dzięki tej zmianie do Wielkiej Soboty zostały przypisane specjalne nabożeństwa, podczas gdy wcześniej nie było ich aż do późnej godziny czuwania.

To czuwanie rozpoczęło się błogosławieństwem nowego ognia, zapaleniem lamp i świec oraz świecy paschalnej, ceremoniami, które straciły wiele ze swojej symboliki przez to, że zostały przeniesione ze zmierzchu na światło dzienne. Święty Cyryl Jerozolimski mówił o tej nocy, która była tak jasna jak dzień, a Konstantyn Wielki dodał jej bezprecedensowego blasku poprzez obfitość lamp i ogromnych pochodni, tak że nie tylko bazyliki, ale także prywatne domy, ulice i place publiczne jaśniały światłem symbolizującym Zmartwychwstałego Chrystusa. Zgromadzeni wierni oddawali się wspólnej modlitwie, śpiewaniu psalmów i hymnów oraz czytaniu Pisma Świętego komentowanego przez biskupa lub kapłanów. Wigilia Paschalna była szczególnie poświęcona chrztowi katechumenów, którzy w ważniejszych kościołach byli bardzo liczni. W Wielką Sobotę po usunięciu św. Jana Chryzostoma ze stolicy Konstantynopola, tylko w tym kościele było 3000 katechumenów.

Takie liczby były oczywiście spotykane tylko w dużych miastach; niemniej jednak, ponieważ Wielka Sobota i wigilia Pięćdziesiątnicy były jedynymi dniami, w których udzielano chrztu, nawet w mniejszych kościołach zawsze była spora liczba katechumenów. To spotkanie ludzi w ciemnościach nocy często powodowało nadużycia, którym duchowieństwo czuło się bezsilne, aby zapobiec poprzez aktywny nadzór, chyba że tak przewidując ceremonie, aby wszystkie z nich mogły odbyć się w świetle dziennym. Rabanus Maurus, pisarz kościelny z IX wieku (De cleric. Instit., II, 28), podaje szczegółowy opis ceremonii Wielkiej Soboty. Zgromadzenie pozostało w milczeniu w kościele w oczekiwaniu na świt Zmartwychwstania, dołączając w odstępach czasu do psalmów i śpiewów oraz słuchając czytania lekcji. Obrzędy te były identyczne z tymi w pierwotnym Kościele i były odprawiane w tych samych godzinach, ponieważ wierni na całym świecie nie zgodzili się jeszcze na przewidywanie wigilii wielkanocnej i dopiero w średniowieczu ustanowiono jednolitość w tej kwestii.

Źródło: media

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną