Rosjanie wysłani do bazy lotniczej w Nigrze zajętej przez wojska USA
Rosyjscy żołnierze zostali rozmieszczeni w bazie lotniczej w Nigrze, gdzie znajdują się amerykańskie wojska, twierdzą najwyżsi urzędnicy USA.
Posunięcie to jest postrzegane jako wywieranie dodatkowej presji na Stany Zjednoczone, które negocjują wycofanie swoich sił z kraju po wydaniu rozkazu wydalenia przez juntę wojskową.
Stany Zjednoczone posiadają w Nigrze dwie bazy dronów, których celem jest zwalczanie islamskich rebeliantów w regionie.
Waszyngton potępił zeszłoroczny zamach stanu. Z kolei przywódcy junty zwrócili się o pomoc do Rosji.
Niger znajduje się w afrykańskim regionie Sahel, który jest uważany za nowe globalne epicentrum Państwa Islamskiego.
Stany Zjednoczone polegają na Nigrze jako swojej głównej bazie do monitorowania aktywności dżihadystów w regionie.
Rosjanie rozmieszczeni w bazie lotniczej 101 na międzynarodowym lotnisku w stolicy Nigru, Niamey, są podobno szkoleniowcami wojskowymi.
Mówi się, że zajmują skrzydło w pobliżu kontyngentu wojsk amerykańskich. Według agencji informacyjnej Reuters, urzędnicy w Nigrze powiedzieli USA, że w kraju przebywa około 60 rosyjskich żołnierzy.
Stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Rosją gwałtownie się pogorszyły od czasu, gdy prezydent Władimir Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r., a Stany Zjednoczone przewodziły zachodnim wysiłkom na rzecz dostarczania broni Ukraińcom.
Jednak sekretarz obrony USA Lloyd Austin bagatelizował jakiekolwiek ryzyko dla amerykańskich żołnierzy.
Źródło: BBC